Małopolskie/ Policja bada okoliczności utonięcia mężczyzny w Skawie
"Wędkarz powiadomił służby ratunkowe o młodym mężczyźnie, który nagle zniknął pod powierzchnią wody i już nie wypłynął" – powiedziała w czwartek wieczorem Jurecka.
Na ratunek ruszyło blisko 30 strażaków, w tym specjalistyczna grupa wodno-nurkowa z Krakowa. Po kilkudziesięciu minutach wyłowili mężczyznę i rozpoczęli reanimację. Nie udało się go uratować.
"Prokurator polecił zabezpieczyć zwłoki do sekcji. Policjanci ustalili, że w miejscu, gdzie utonął mężczyzna znajdują się niebezpieczne uskoki" – poinformowała Jurecka.
Policjantka zaapelowała do wypoczywających nad wodą, a zwłaszcza nad rzekami, o zachowanie wyjątkowej ostrożności z uwagi na zmieniające się dno i głębokość wody. "Tuż przy brzegu może być bardzo płytko, natomiast kilka kroków dalej – bardzo głęboko. Takie zmiana głębokości może zaskoczyć nawet osobę, która dobrze pływa" – powiedziała.(PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ jann/